40 lat minęło: teleskop Hubble’a i wahadłowiec Discovery w wersji LEGO!

Misje kosmiczne od zawsze wzbudzały zainteresowanie, a nawet podziw, nie tylko wśród naukowców. Począwszy od pierwszych sztucznych satelitów, jak Sputnik1, na najnowszym SpaceX skończywszy (przynajmniej chwilowo), pojazdy kosmiczne i rakiety stanowiły wręcz dumę narodową państw, przez które zostały zbudowane.

Foto: trzeci wahadłowiec floty NASA, Discovery

Milowym krokiem w eksploracji kosmosu było zbudowanie przez NASA wahadłowca Discovery. Okrzyknięty najbardziej skomplikowanym pojazdem, swoją pierwszą misję rozpoczął w 1984 r., a łącznie ukończył ich 30 – najwięcej spośród wszystkich wahadłowców we flocie NASA. Jedną z najważniejszych jego misji było wyniesienie na orbitę ziemską teleskopu Hubble’a, w kwietniu 1990 r.

By upamiętnić tę wiekopomną chwilę, 21 marca 2021 LEGO skonstruowało zarówno model samego wahadłowca, jak i teleskopu. Po zbudowaniu model wahadłowca ma pół metra długości, a detale tego legendarnego pojazdu są niesamowicie odwzorowane: wysuwane podwozie, ruchome sterolotki, otwierane klapy ładowni z ruchomym ramieniem manipulatora, anteną pasma Ku, a nawet zewnętrznymi kamerami. Kabina pilotów również się otwiera, pokazując panele sterowania i fotele pilotów. Pokład środkowy zawiera szafki na sprzęt załogi, jest również śluza łącząca kabinę z ładownią.

Foto: pokład środkowy

Również tworząc model teleskopu Hubble’a, zespół inżynierów LEGO  skoncentrował się na detalach. Model może być zarówno zamknięty w modelu wahadłowca, jak też może być wyeksponowany na stojaku ( stojak w zestawie). Model teleskopu, mimo iż upamiętnia misję z 1984 roku, zawiera najnowsze elementy teleskopu, które dodawane były podczas napraw i serwisów na orbicie okołoziemskiej.

Foto: model wahadłowca odwzorowany jest do możliwie najmniejszych detali

Jak mówią sami producenci LEGO, najtrudniej było odwzorować plastikowymi klockami niesamowicie skomplikowaną budowę zarówno wahadłowca, jak i detale teleskopu. O ile w realnym świecie, inżynierowie starają się użyć jak najlżejszych i równocześnie wytrzymałych materiałów, jak np. stopy aluminium czy tytanu, pozwalające tworzyć lżejsze i cieńsze elementy, o tyle odwzorowanie ich w postaci LEGO stanowiło nie lada wyzwanie. Efekt, pomimo tego, jest niesamowity! Modele zyskały nie tylko aprobatę specjalistów z NASA, ale wręcz wprawiły ich w zachwyt, stwierdzając, iż model “jest po prostu super!”

Share this post on